Słychać – każdy szept,
Niczym grzech, pod cichą – brzoza,
Wtuleni – w objęciach mroku,
Przy każdym kroku – brnąc pod wiatr,
Duszeni przez zapach – zza gwiazd,
Za dnia czując – gorzki smak,
To nadal ja – batem, duszy kat.
Zabijmy czas – by w tym trwać,
W poezji, Ty i Ja – Poezjo,
Jak sprzed lat – poznając życia smak,
Spomiędzy liter czytać – we łzach,
Żywych jak kwiat – w snach,
Wtedy gdy poznałem – Twój smak,
Twoje bicie serca – w każdym wersie takt.
Spomiędzy liter – czytać sumienie,
Ukryte w nich – zdarzenie,
Pragnień natchnienie – gdy byłaś,
Choć krzyk – wydawać się być blisko,
W mrokach objęciach – wtuleni,
To nie ja, to słowa – nadal żywe,
Jak pamięć od chwil – gdy pierwsze padły słowa.
Każdy szept
Published inNadzieja i odrodzenie