Skip to content

Niczym liście na wietrze

Niczym liście puszczone na wiatr,
Uciekają do gwiazd na niebie,
I choć przed chwilą deszczu łza
Utkała ranny krajobraz
Ze szkła, kruchy i piękny, czekam.

To chwila przemija, zabija czas,
Choć brak już tchu,
Cisza jest lekarstwem z bladych słów,
Czekam na ostatni zielony liść,
Pod drzewem, w jesienne dni.

Aż upadną, i nie będzie już nic,
By móc poznać stracone piękno,
Na nowo zobaczyć jak sny
Straconych w nadziei rodzą łzy,
Każda z nich budzi do życia.

How useful was this post?

Click on a star to rate it!

As you found this post useful...

Follow us on social media!

Published inBez kategorii

Be First to Comment

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *