myśli bolą
wyjrzawszy z mroku
na blask
choć upłynął już czas
nadal słychać
wrzask
we mgle i świetle gwiazd
niczym w okopie
słucham jak muzyka gra
niczym łza zabija
od środka mrok i blask
przez cały czas
wiersze związane z emocjami, cierpieniem i introspekcją.
myśli bolą
wyjrzawszy z mroku
na blask
choć upłynął już czas
nadal słychać
wrzask
we mgle i świetle gwiazd
niczym w okopie
słucham jak muzyka gra
niczym łza zabija
od środka mrok i blask
przez cały czas
Pęka cienka nić,
Niczym świst kul
Gdy u stóp wciąż wróg,
Nieznany.
Lustro wciąż te same,
Niezmiennie ukazuje żal,
Wciąż obraz ten sam,
Choć rzeczywistość inna,
Już nie ta.
Cofnąć czas, a może zaczekać,
Jak rwąca do przodu rzeka,
Gnać gdy wiatr pcha,
Obraz rozmywa się
Jak malowidło z wielu farb.
Słowa nic nie znaczą,
Nie dziś,
Gdy czekam na świt,
Z krzykiem u twoich drzwi
Różem malowanych nici.
Daj mi chwilę
Nim zapomnę
Kreśląc znaki na wodzie
Jak łzy słone czerwone róże
Wśród dzikich traw
Przy świetle świec
Patrząc na nagą pierś
Słucham każdego oddechu
We śnie cichej pieśni
Która pieści kruchy obraz
Utopiony w szkle
Niewyraźny
Daj mi chwilę zapomnienia
Zatracenia się
W szarych i pustych chwilach
Tętniące jak krew w żyłach
Przemijają samotnie
W sennym oddechu
Giną bezpowrotnie
Choć za ścianą mgła
Krystalicznie czysta jak łza
W mroku czeka
Niczym strach
Wśród dzikich traw
Gdy zapachem bawi się czas
I czeka w osamotnieniu
Dzień niczym się nie wyróżnia
Nadal ten sam
Choć twarze się zmieniają
Czas przenikają
W ciemnych okularach
Niewidzialny
Na skraju dnia i nocy
Przepaść jest niewielka
Pomiędzy wierszami
Zawiłymi postaciami
Nic tu nie znaczy, choć chce
Druga część zabrać mnie
I ucztować
Niczym we śnie
Co dzień oddalam się
Biała kartka przede mną
Nadal czeka na westchnienia
Jedno słowo, dwoje ust
Jedna myśli z dwoja głów
Choć to nie możliwe.
Podążam ulicą gdy pada deszcz
W sercu niesie mnie pieśń
W zwykłym niezwykłym dniu
Niewidzialny